Jerzy odkrył Bibliotekę pod Laurami i stała się ona jego ulubionym miejscem do nauki z przyjaciółmi. Dużo lepiej się tu skupić niż w klubie, gdzie połowa ogląda telewizję, słucha muzyki lub gra w sok-ponga.
Ostatnio do Jerzego i Gregory'ego dołączyły koleżanki z akademika - Paulina i Zuzia. Śliczna złotowłosa Zuzia zerkała na Jerzego znad książki. Chyba jej się podoba.
Jerzy postanowił zagadać, rzucił w kierunku dziewczyny żarcikiem o blondynkach, który wydawał mu się zabawny.

Tylko mu się wydawał,
Zuzia się wściekła i omal nie doszło do rękoczynów. Jerzy nigdy nie zrozumie kobiet.
Paulina zerkała w ich stronę z dziwną miną. Chyba z dezaprobatą, bo zaraz wyszły z Zuzią razem.
A w bibliotece pojawiła za to się prześliczna, rudowłosa Caroline. Wyglądała jak pani profesor w tych okularach.
Profesor? Nie ja tu dorabiam jako bibliotekarka. Lubię czytać, stąd ten słaby wzrok chyba.
Caroline nie ma nic przeciwko kawałom o blondynkach, wręcz przeciwnie wydawało się, że bardzo dobrze się z Jerzym bawiła.
Wieczorem w klubie na kolacji Jerzy natknął się na Paulinę. Trochę go zmroziło, spodziewał się wymówek za poranne spięcie z Zuzią.
Jakie było jego zaskoczenie, kiedy Paulina najwyraźniej zaczęła go podrywać.
No cóż chyba nigdy nie zrozumiem kobiet.
Dziedzictwo Kołodziejów Legacy The Sims 4