Nieoczekiwane zakończenie imprezy

 Ida, idziemy do domu! Gdzie ta mała się podziała?

 Chyba cię wołają. Złaź już, inni też chcą się pohuśtać. 
Masz tą drugą huśtawkę, a poza tym jesteś za stara. To dla dzieci.
Nie bądź taka mądra panienko.


Ida!..
Oskar odnalazł wzrokiem siostrzenicę i zamarł.
Nie wierzę, nie wierzę, tyle się nachodziłem, naszukałem, zaczynałem myśleć, że była tylko snem, przywidzeniem.


Pędem, zanim znowu mi zniknie.



 Zdążył. dziewczyna z jego snów zagadała się z kuzynką Julią.
 Ida, maszeruj do domu. Wszyscy na Ciebie czekają przy furtce. Dziadek jest zmęczony i chce się położyć.


Dzień Dobry. Mam wrażenie, że gdzieś już Panią spotkałem. Czy...
Ha, ha, ha. Dosyć oklepana zaczepka. Chyba już się spotkaliśmy..., 


Chciała się pani pohuśtać? To może pohuśtamy się razem?


Pani, pani.. Nie paniuj mi już tak. Jestem Meadow.


Oskar do końca nie mógł uwierzyć, że to wszystko dzieje się naprawdę. Wpatrywał się w Meadow jak zaczarowany.
I coś zapomniał języka w gębie? "Czy już się kiedyś nie spotkaliśmy" wyczerpało Twój repertuar? Słabiutko panie podrywaczu.



No ja muszę lecieć. Od śmierci taty, mama nie znosi być długo sama. Poza tym fascynującym rozmówcą to Ty nie jesteś.


Zobaczymy się jeszcze? Obiecuję, że postaram się poprawić.


Wieczorem wybieram się na spacer, koło wodospadów za Placem Sobola. Jak chcesz możesz dołączyć.


Powiedziała TAK. Niedługo znowu ją zobaczę. Meadow. Chyba, że to wszystko mi się tylko śniło.







Dziedzictwo Kołodziejów Legacy The Sims 4