Ostatnimi dniami Olę dręczy jakieś podstępne choróbsko. Nie dość, że tyć zaczęła, to teraz ma ciągłe poranne mdłości.
I potworny apetyt. Jakaś bulimia? Może wrzody?
Jednak nie ma to jak dobra diagnoza. Test uspokoił i podekscytował Olę.
Ale Ignacy najwyraźniej nie jest zachwycony.
Teraz? Przecież jeszcze się nie dorobiliśmy. Domu nie mamy, samochodu nie mamy...
Z tym samochodem to głupi argument, sam przyznasz. Żaden znany mi Sim nie ma. Ale mamy oboje pracę i poradzimy sobie.
Tak, tak. W sumie to masz rację. A ten dom to tak jakby już stoi. Te parę ścian to zdążę przed narodzeniem dzidziusia dobudować.
Ignaś uważał sprawę za wyjaśnioną i powrócił do najbardziej lubianej czynności.
A Ola jest zdegustowana. Ona mu przekazuje takie wieści, a ten żre. Jak zwykle.
Jednak Ignacy słowa stara się dotrzymać. W miarę dopływu gotówki obudowuje stopniowo dom ścianami. Niemowlaka nie można narażać na przeciągi.
Dziedzictwo Kołodziejów Legacy The Sims 4