Koledzy z pracy

Ledwo Ola doszła do siebie po ciężkim porodzie, poleciała do pracy. Czyżby nadchodziły redukcje i zwolnienia i dziewczyna się boi o swoje stanowisko? Ignacy został opiekować się dziećmi. A żeby umilić sobie czas postanowił zrobić małą imprezkę. Tycią, zaprosił tylko dwóch kolegów. Bo Ignacy to imprezowe zwierzę, tęskni za Słonym Kłem, ale z maluchami tam iść nie wypada. Przybył Diego, przed którym drży cały artystyczny światek. Jedno zmarszczenie jego czarnych brwi zaprzepaściło niejedną karierę.

Jest i Eric, najlepszy kumpel z pracy. Z Ignacym łączy go szczera pasja i zamiłowanie do jedzenia. Do ogromnej ilości jedzenia. Więc Ignacy od rana zwija się i gotuje, żeby godnie podjąć przyjaciół.


Dobra chłopaki, pogadaliśmy, ale widzę, że wy zajęci jesteście tymi talerzami. To ja się przejdę, pospaceruję sobie po ogródku.


I poszedł. Po cichutku, pomalutku, na paluszkach Diego okrążył domek Kołodziejów. I zwinął wszystkie plony. I biedna Oleńka nie będzie miała jak wykonać swojego zadania codziennego. 


Tymczasem obudziły się dzieciaki. Ignacy musiał się zająć małym Mateuszkiem.


Iza sama się świetnie sobą zajęła. 
Tata nagotował tyle pyszności, jego koledzy tylko gadają, szkoda, żeby się zmarnowało. To o wiele lepsze niż kaszki i zupki, które serwuje mama. 


Fajniej jest z tatą i jego kolegami. Mają pyszności do jedzenia, ciągle się śmieją i żartują. I można w piżamce biegać cały dzień.


Ale czas powrotu żony z pracy zbliża się nieubłagalnie.
 Chłopaki, ja nic nie sugeruję, ale muszę doprowadzić dom do porządku. Ogrodu nie przywrócę do poprzedniego stanu, bo Ty Diego musiałeś zeżreć wszystko. Wydawało Ci sie, że jesteś taki sprytny, przez okno widzieliśmy. Może Ola nie zauważy.


Chłopaki zrozumieli aluzję. Ignaś jeszcze ogarnia ostatnie drobiazgi. Naczynia pomyte, Iza czyściutka i przebrana bawi się w pokoju, Mateuszek słodko śpi. Istna sielanka, żonka może wracać..






Dziedzictwo Kołodziejów Legacy The Sims 4