Ola i Ignacy są już na emeryturze. Mateusz, w którego wychowaniu pomagali podrósł i nie wymaga opieki, młodsze wnuki mieszkają dalej i spotykają się przy okazji odwiedzin i świąt. Mają więc dużo wolnego czasu. Ignacy opowiada sobie niekończące się historie i rozmawia z różnymi przedmiotami.
Bardzo lubi też ulepszać wszelkie domowe sprzęty.
Ola dzierga czepeczki i skarpetki.
A najczęściej grywają ze sobą w szachy.