Ach te babcie

 Rano trochę ćwiczeń. Ola chce jak najszybciej wrócić do formy.  



Potem telefon. Mama, może byś wpadła? Nie widziałyśmy się od porodu. Do kawiarni? Do jakiej kawiarni? Czemu? No dobrze zaraz będę.



 Magdalena Delgato czekała na córkę przed kawiarnią w Newcrest.
 Zobacz Oleńko, jakie przyjemne miejsce. Byłaś tu już?  


No całkiem tu miło, rzeczywiście. 


Ale miałaś przyjechać do mnie, nie widziałaś jeszcze Idusi.
 Oj tam, tu sobie możemy porozmawiać spokojnie.



Ładne mi spokojnie. Jakiś typ się dosiadł i strzyże uszami. Chodź mamo, lepiej zmieńmy miejsce. A najlepiej jedźmy już. 


Nie możemy tu zostać? Wiesz przecież jak źle na mnie wpływa wrzask dzieci. Troje Was wychowałam i dosyć. 


Z tym wychowaniem to koloryzujesz. Przecież tata się nami zajmował, bo Ty wiecznie miałaś inne aspiracje. 


Przesadzasz moja droga. Karierę dla was poświęciłam i taka odpłata. No dobrze jedźmy już. 


Magdalena wpadła na sekundę do pokoju Oli i Jurka, zerknęła na Idę i zeszła na dół na kolację. 









 Nawet jej na ręce nie chciała wziąć - Ola skarżyła się wieczorem Jerzemu.
 No widzisz, moja mama to jeszcze nie znalazła czasu, żeby nas odwiedzić. Udały się Idzie te babcie. Za to dziadka ma pierwsza klasa.








Dziedzictwo Kołodziejów Legacy The Sims 4