Żegnaj siostra

 Brama cmentarza po raz pierwszy otworzyła się dla Sima urodzonego w grze. Izabela Kołodziej - najstarsza córka Ignacego i Oli. Moja pierwsza Simka urodzona w tej grze. Odchodzi drugie pokolenie moich Simów. Smutno mi.

 Smutna jest też cała rodzina Kołodziejów i ich krewnych Serafinów i Bheedów. 


 Tylko Mary się coś dziwnie uśmiecha pod nosem. Ale Mary ostatnio całkiem odbija. Nigdy się co prawda z Izą nie kochały i Iza nie raz dawała do zrozumienia, że dla niej żoną Mateusza na zawsze pozostaje Natalia - jej najlepsza przyjaciółka ze szkoły.


Tymczasem wszyscy z powagą zgromadzili się przy grobie Izy i Grzegorza.




Hania i Ignacy - dzieci Izy. 
Zostaliśmy sami braciszku.


 Niestety, Kołodzieje nie zachowywali się tak elegancko do końca imprezy. Najpierw Hania - ta jeszcze była w miarę delikatna - z nienawiścią wpatrywała się w Carol. Przechodząc obok niej syknęła kilka nieprzyjemnych słów.


Zdezorientowana Ola spytała o co chodzi. Nie będę roztrząsać przy grobie mamy, ale to wredna małpa. 


 Agata już nie była taka subtelna. Zaczęła krzyczeć, że to Carol swoim szarogęszeniem się u Serafinów wpędziła biedną Izę do grobu.


Potem rozpłakała się i odeszła. Mateusz pobiegł ją pocieszyć.


 Wściekła Carol nie przebierała w słowach.
 Ja winna, ja winna! Starałam się jak mogłam. To teściowa od pierwszej chwili mnie nienawidziła. Wszystko robiłam źle, do wszystkiego się wtrącała. Pewnie nie chciało jej się nawet zapamiętać mojego imienia. Tylko Harrisówna i Harrisówna. 



 Już dawno temu zrozumiałam, że nasza rodzina nie jest szanowana u Kołodziejów.
 Wtrąciła swoje trzy grosze Mary.
 Ty się starasz, marnujesz swoją młodość i w podziękowaniu pochowają Cię pod płotem.


 Atmosfera robiła się coraz mniej przyjemna, więc Hania uprzejmie pożegnała rodzinę dziękując wszystkim za przybycie.






Dziedzictwo Kołodziejów Legacy The Sims 4