Czas studiowania dobiega końca. Egzaminy już pozdawane, pora na pożegnalna imprezę. Panowie od razu ruszyli do baru.
Miłosz wzniósł pierwszy toast.
To co panowie, za świetlaną przyszłość, szybkie dziewczyny i piękne samochody!
Ja jakoś tych szybkich dziewczyn nie mogę nigdy spotkać.
Poskarżył się Emil.
Nie trać nadziei chłopie, za następnym zakrętem życia czeka ich pełne tabuny, zwłaszcza jak sie dorobisz świetlanej przyszłości i pięknych samochodów.
Dziewczyny stały niezdecydowane na środku. Paulina uporczywie wpatrywała się w Emila. Chyba już odpuściła sobie Jerzyka.
Ho, ho, ho! Widzę, że jednak masz wielbicielkę! To do roboty, na co czekasz. "Do zakochania jeden krok... "
Jerzyk nie mógł sobie odmówić drobnej złośliwostki.
Zamilcz, sam się z nią umawiaj.
He, he, he. Wolę moją blond piękność, jest bardziej rozrywkowa.
Wpadła też miejscowa bibliotekarka.
Witaj śliczna pani, miło, że jesteś.
Zuzi chyba nie do końca spodobało się to czułe powitanie.
Gregory oświadczył, że rude są gorące i on lubi takie dziewczyny. Po czym wyraźnie zaczął podrywać Caroline, co nie spodobało się Jerzykowi. Co prawda aktualnie jest z Zuzą...
A właśnie, gdzie się podziała Zuza? Podrywa jakiegoś nadętego blondyna. O co jej chodzi, chyba nie ma za złe gorącego powitania z rudą bibliotekarką?
Jak tam sobie chce, Caroline jednak woli towarzystwo Jurka niż Gregory'ego, świetnie się dogadują.
Zapraszam państwa na pięterko.
Gregory jest tu najwytrwalszym bywalcem i zna najlepsze atrakcje pubu.
Jak się bawić to się bawić!
Za nieszczęśliwe miłości, niespełnione marzenia i życie, które ssie i kopie po dupie.
Sara wznosiła jeden optymistyczny toast po drugim.
Zabawa skończyła się prawdopodobnie nad ranem, chociaż tego to już Jerzy nie pamięta.
Dziedzictwo Kołodziejów Legacy The Sims 4